OGÓLNOPOLSKI ZLOT MIŁOŚNIKÓW ZABYTKOWYCH INDIANÓW

“Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach”

Maya Angelou

Ten piękny filozoficzny cytat w najlepszy sposób oddaje emocje jakie towarzyszyły mi gdy jadąc na trasie zlotu jako ostatni obserwowałem sznur pędzących w słońcu Indianów. Tak, to była nagroda za trud w przygotowaniach do zlotu i jego prowadzenie. Ale po kolei.

Spotkaliśmy się, czyli miłośnicy, właściciele i miłośniczki właścicieli zabytkowych Indianów w Smardzewicach nad Zalewem Sulejowskim w pierwszy weekend września. Przybyło nas ponad 80 osób, 50 Indianów, kilka zabytkowych Harlei, AJS,Triumph i koledzy z Klubu na m72. Chcieliśmy poznać się wszyscy, pokazać swoje motocykle, pojeździć wspólnie i odwiedzić atrakcje turystyczne Ziemi Tomaszowskiej. Czy się poznaliśmy? myślę że w większości tak. Motocykle…. hmm przepiękne. Niebywałe jak w okresie ostatnich 10 lat zmieniło się postrzeganie tej marki w naszym kraju. Mogliśmy więc podziwiać stare Chiefy i Scouty z lat dwudziestych, militarne motocykle z okresu II wojny światowej i oczywiście kolorowe Chiefy z drugiej połowy lat czterdziestych ub.wieku. Były motocykle pieczołowicie odrestaurowane jak również te najbardziej dzisiaj poszukiwane oprószone patyną czasu. Pojawił się również jeden z niewielu w naszym kraju czterocylindrowy Indian z 1940 roku. Każdy z nich ma zapewne jakąś historię do której właściciel dopisuje nowe epizody.

Sobotni dzień był szczegółowo zaplanowany: w 4 grupach 10-12 motocykli odwiedzaliśmy kolejno Szaniec majora “Hubala”, gdzie spotkaliśmy ekipę programu telewizyjnego “Było nie minęło” i wysłuchaliśmy arcyciekawej opowieści o tym bohaterze, kościół św Idziego w Inowłodzu, bunkier w Konewce i muzeum rzeki Pilicy. Wieczorem przy ognisku dopełniliśmy dzień wręczając nagrody i wyróżnienia dla:

Pawła Mikinki- najdłuższa trasa na kołach 1100 km

Krzysztofa Nowaka-najoryginalniejszy motocykl cywilny Chief 1940r

Zbigniewa Gospodarzczyka- najoryginalniejszy motocykl militarny Chief CDO1940 r

Red Fred Johansona – najstarszy motocykl Chief 1924

Paweł Sobański – wyróżniony za strój zgodny z okresem i przeznaczeniem posiadanego motocykla

Magdalena Matuszewska – wyróżniona jako jedyna motocyklistka rajdu

Podsumowując składam serdeczne podziękowania w imieniu organizatorów dla wszystkich uczestników zlotu za obecność,dobrą zabawę i dyscyplinę, oraz kolegom i koleżankom pomagającym w organizacji i prowadzeniu zlotu. Liczę iż wkrótce spotkamy się ponownie w jeszcze liczniejszym gronie.

Zachęcam mocno do komentowania imprezy i dzielenia się wrażeniami. Mile widziane są również zdjęcia lub filmy chętnie je zamieszczę.

Ryszard Borucki- Komandor Zlotu